Dalej skomentujmy Oświadczenie Rady Regencyjnej.

Należy także stwierdzić, że jeśli założymy , że te 26 głosów jakie przywieźli przedstawiciele Rady Regencyjnej na Konferencje były ważne (oświadczenie ).
To nie mieli się Oni czego obawiać - mogli przegłosować każde i dowolne zmiany do Konstytucji, lub obalić ją w całości i pozostać po staremu, czy nawet przegłosować nowego Wielkiego Mistrza wg swojej własnej woli i wybrać nowe, wg ich uznania, władze Orderu - nawet zgłaszając siebie jako głównych kandydatów to zarządzania Orderem lub nowym składem Rady Regencyjnej i Wielkiej Kapituły.
Wniosek jest taki ,że;
Rada Regencyjna miała więcej mandatów do głosowanie niż my.
Powyższe przemyślenia wskazują - że wyjaśnienie Loranta i Michalskiego ,że "..wszystko zostało ustalone..." - jest BEZZASADNE !!! i wprowadza przez nich (RR) zamierzony zamęt, że oni „Aniołowie Orderu” zostali stłamszeni w Polsce i ,że w wyniku protestu tak nie prawych działań ze strony Polskiej… – musieli opuścić Konferencję.
Tak naprawdę nie zadali sobie w ogóle trudu – aby porozmawiać z nami.
Wszystkie takie zmiany Rada Regencyjna mogła zrobić - ale nie zrobili, ponieważ DEMOKRACJA jest im tak obca i daleka - jak dla Barana podkowa. Nie potrzebują demokracji jak i Baran podkowy.
Nasz Legat Lorant nie zadał sobie żadnego wysiłku - aby przeanalizować sytuację w Gosach i ocenić swoje siły - wobec "wrogiego mu " elementu reprezentującego Polskie Ordery. Mógł zrobić co chciał i zamierzał – zamiast tego – stchórzył i uciekł z obrad pozostawiając swojego Wielkiego Mistrza Juliusza w obłoku zamętu, zdrady i obłudy.
Trzeba wyraźnie powiedzieć i wyjaśnić dla wszystkich w Orderze; Pan Tomasz Lorant , przedstawiciel Rady Regencyjnej - Po prostu stchórzył, zdradził ideały Orderu i uciekł z Konferencji.
Jego górnolotne kwieciste mowy , przedłużane dłużyznami zastanawiania się co powiedzieć - zaprzeczały faktom i intencjom Rady Regencyjnej.
Co więcej, wiemy teraz kto jest winny tego chaosu, że wciągu ostatnich 18-tu miesięcy Rada Regencyjna nie zrobiła nic aby połączyć Order, nie zorganizowała spotkania Wielkiej Kapituły na swoim podwórku w celu zalegalizowania swoich nie prawnych dekretów, nie ukonstytuowała nowych władz ( nawet własnych) w celu działania i zapobieganiu ekspansji Potockiego.
Lenistwo i bezwładność Rady Regencyjnej - doprowadziło ,do rozwoju i poszerzenia działania grupy Potockiego. Rada traciła pole bitwy cały czas aż do 26-go września roku Pańskiego, gdzie pokazała swoją niemoc w podejmowaniu decyzji. Obawa przed zmianami na lepsze - była tak silna ,że zgadzają się na oddanie walkowerem pola dla Potockiego, kosztem zjednoczenia Orderu i nas wszystkich. Zostaliśmy bezwolnie oddani samym sobie – bez jakiejkolwiek światowej i europejskiej wspólnoty. Ale nasze Polskie działania w celu zjednoczenia Orderu były odrzucone.
Mam nadzieję, że wszyscy członkowie Orderu widzą to i nie tylko w naszym Kraju ale i za granicą i ocenią sytuację w sposób rzetelny i prawidłowy - i że wkrótce zdelegalizuję Radę Regencyjną – wypowiadając jej posłuszeństwo, która przez ten okres swojego działania , tak naprawdę pomogła Potockiemu umocnić się na swoich pozycjach i zdradziła swoich członków.
Tomasz Lorant przez cały czas podpierał się Juliuszem, aby zabłyszczeć w blasku starego Mistrza.
Ale mogę wam powiedzieć, że jak w Wiedniu zbierał pieniądze na biedną wdowę Avril, tak teraz 26-go września’10 zapomniał zbierać pieniądze, ani nie dał żadnych datków ze swoich i europejskich przeoratów - na grób swojego "ukochanego" mistrza Juliusza, którego rocznica pochówku w Kalkowie właśnie się zbliża.
Więcej, nawet nie chciał pojechać na grób swojego ukochanego Mistrza ( była zorganizowana wycieczka – i o takim zamiarze było powiadomiony na 1 ½ miesiąc przed tym zdarzeniem).
Kiedy następnym razem „przyjaciel” Wielkiego Mistrza Juliusza będzie miał okazję odwiedzić jego grób?
Prawdopodobnie już nigdy ,a mimo to nie chciał pojechać. O czym to świadczy Damy i Kawalerowie? – O obłudzie Regenta Loranta. O obłudzie !
Tomaszu Lorant !! - Wielki Legacie Rady Regencyjnej!! - wstydź się za swoje uczynki - bo dawno zapomniałeś o Mistrzu swoim, powtarzasz frazesy o miłości, zaufaniu i woli kontynuowania idei Wielkiego Mistrza Juliusza - a tak na prawdę - czynisz ciemność wielką, zamęt, obłudę i chaos w Orderze. Trzymasz się swojego stołka – bo chcesz kontrolować Order, Europę i resztę światowych Przeoratów.
Mogłeś zrobić to TERAZ wg swojej woli – glosując za Orderem i naprawić błędy Rady Regencyjnej. Wolałeś jednak wrócić do ciemności.
Twoje osobiste ambicje nie zgadzają się z potrzebami zmian dla Orderu i ani Ty, ani nikt z twojej wspaniałej Rady nie ma ochoty i nie jest władny uczynić lepiej dla Orderu. W momencie próby zjednoczenia Orderu, zorganizowanej głownie z woli nas, Polaków – odwróciłeś się od Orderu.
Życie pokaże, że byłeś Judaszem Orderu, niewierny Tomaszu.
Każdy to zobaczy wkrótce- bo Prawda nie da się ukryć.

Z poszanowaniem i respektem dla wszystkich Dam i Kawalerów

Orderu Świętego Stanisława BM

Walter Kaczorowski