Ad post 2050, Dr Stawowiak:
Nie wystarczy deklarować, że promujemy Polskę i Polaków w świecie, lecz trzeba to czynić, począwszy od najmniejszych gestów.
Order de facto nie jest urzędem, a jeśli tak go pojmować to w sensie symbolicznym. Dlatego zapis o "języku urzędowym" jest zbędny. A jeśli Pan uważa, że trzeba koniecznie mieć w "konstytucji" język urzędowy, to tym, językiem, ma być tylko jezyk polski. I właśnie taki pozornie niewiele znaczący zapis w "konstytucji" będzie przejawem "zdecydowanej" woli promocji Polski i Polaków w świecie.
Kwestia "języka urzędowego" to tylko jeden z elementów. Analogicznych "kwiatków" koniecznych do sprostowania w projekcie tzw. konstytucji jest więcej.

2047. Janina Janeczek
A tak na marginesie: moze Pani/Pan podal/a by swoja wersje Konstytucji? Bo na razie wyglada tak: wszystko Pani/u nie pasuje, a wlasnych propozycji tez nie ma. Wezta panowie to i owo, i zrobta tak i owak.

Jutro zainteresowani otrzymaja oswiadczenie Przeoratow Polskich w sprawie Krolewskiego Orderu sw. Stanislawa. Spokojnej nocy zycze

Jestemm ciekawy czy pani Janina Janeczka czytala stara konstytucje? Pewnie nie wiec potrafi tylko krytykowac. Zlosliwosci typu "bacznosc" "spocznij" nie komentuje, trzeba trzymac jakis poziom.
************
Pozdrawiam Krakow

ad.post 2047 i 2048

Promujemy i Polske i Polaków. I to zdecydowanie
Prosze tylko przeczytac tekst Konstytucji,którą nie potrzebnie Pani krytykuje.Wprowadzenie j.angielskiego obok polskiego jako jezyka urzedowego jest wyraznym sygnałem dnia dzisiejszego .trudno obecnie wymagac od Przeoratów zagranicznych aby pisały po polsku.
Może kiedys....
Może dla Pani jest to jak Pani sie wyraża " pseudokonstytucja " ale dla bardzo wielu ma bardzo duże znaczenie.A dlaczego to niech Pani sie domysli.

Ja osobiscie zgadzam sie z tym ze zapis o języku nie najlepszy. Nie zgadzam zie jedyne z tym, ze słuszną uwagę proponuje anonimowa osoba (chociaż domyślam ze to bardzo bliska krewna hrabiego janeczka )
Moim zdaniem zapis ma być następny: językiem urzędowym Orderu jest język polski, językiem kontaktów międzynarodowych jest język angielski.

Głos w ramach "krytyki konstruktywnej":
O tym, że trzeba uczyć się języków, a w szczególności przydatnego dziś j. angielskiego, każdy wie i o tym dyskusji nie ma. Ale jaki sens ma wprowadzenie do "konstytucji" polskiego Orderu Św. Stanisława zapisu, że "Językiem urzędowym Orderu jest język polski oraz język angielski". Dlaczego mamy promować akurat ten jezyk obcy, a nie inny? Wg mnie ten zapis jest niepotrzebny. Czy jednym z naszych zadań ma być promocja j. angielskiego, czy raczej poprzez Order mamy promować w świecie Polskę i Polaków, a przy tym też ten "mało znaczący" j. polski? Odrzućcie kompleksy!

Pułkowniku Szkoda, baczność! Skąd u Pana ten pośpiech z pseudokonstytucją? Czy ktoś Pana ponagla? Chce Pan uchwalać i niby wprowadzać w życie dokument, którego zapisów i tak nikt nie wyegzekwuje. Jedynie ośmieszy Pan środowisko i nic Pan nie osiągnie, a na pewnmo oczekiwanej przez wszystkich jedności. Jedynym wspólnym dokumentem dla wszystkich dam i kawalerów Orderu Świętego Stanisława był, jest i pozostanie królewski statut z 1765 r. Wystarczy go przeczytać ze zrozumieniem i nawiązać do historycznych kontekstów. Resztę uzupełniają statuty poszczególnych organizacji orderowych zarejestrowane w sądzie. Spocznij!

Widocznie anonimowy Marek z Piasecznego potrafił już coś zbudować i ustalić. Niestety nie podał żadnej informacji o własnych osiągnięciach.
Nie wątpię ze Pan jest z "Rodu", ale myśmy na szczęście do tego rodu nie należymy. Także nikt z Konfederacji do żadnych stołków nie dąży. Również nie prowadzimy żadnej wojenki, po prostu chcemy żeby nasza organizacja działała na zasadach przewidywanych w polskim prawem (czy słyszał Pan o czymś takim?), głownie o zachowaniu polskiego charakteru Orderu, oraz demokratycznych wyborach władz orderowych.
P.S. Może Pan sobie poczyta dla rozrywki Ustawę o stowarzyszeniach?
W.T.

Szanowni Państwo, zajrzałem tutaj, poczytałem i już dzisiaj wiem z całą pewnością, dlaczego Polska jest tu gdzie jest. Jesteście niezbyt liczną grupą, ale mimo tego nie potraficie dojść do zgody, nie potraficie niczego zbudować i ustalić. Kłócicie się i walczycie o stołki. Przypomina mi to słynne wojenki szlachciców, zrywania sejmów i szlachecki bałagan podczas pokoju.
Pomyślcie o tym. Również jest z "Rodu", lecz ze smutkiem patrzę na te Wasze przepychanki.
Z poważaniem
"Potomek"

Proponuje date spotkania Przeorów i Komandorów Konfederacji Krolewskiego OSSt w Warszawie, lub Kalkowie (10 czerwca 2012) lub w Czestochwie tez w miesiacu czerwcu. W zasadzie wszystko gotowe Konstytucja jest checi spotkania też sa, wiec nie ma na co czekac.

http://www.przeorpl.pl/html/prop_2.html
Nowa Konstytucja Królewskiego Orderu sw.Stanisława
http://www.przeorpl.pl/html/prop2_gb.html
Constitution of the Royal Order of St Stanislaus

These days there is too significantly garabage written on blogs, glad to see your blog has kept it is integrety. Thanks

O jakim dokumencie observator mowisz??????????? sfalszowanym? czy wiesz jak jest strona przeroratu Mazowsza za ktora ja ODPOWIADAM? a inne strony TYLKO administruje. Moze sie pochwalisz jaka akcja charytatywna. Widze ze teoria spiskowa dziejow dziala, wszycy sa BEEEEEEE tylko ja CACY, ci be to agenci Moskwy, pisza o swoich dzialniach itd......
Na temat ustnych uzgodnien sie nie wypowiadam, za duzo ich slyszalem zeby wierzyc w bajeczki. Licza sie fakty nie opowiadania o........
**************
Ja sie krytyki konstruktywnej nie boje, wiem ze w oczki kole niektorych ze cos robie, bo najlatwiej siedziec i pisac bzdury i krytykowac, ale niektore modele tak maja.

nie stawiam nikomu zarzutów w zakresie działalności, jedni działają z rozgłosem a inni po cichu, ja wydaję SWOJE zarobione pieniądze na pomoc innym ale nie muszę pisać o tym na plakatach czy gazetach!!! mam tylko wątpliwości do współdziałania z osobami z którymi ustala się COŚ WAŻNEGO i nawet podpisujemy się pod tym a następnego dnia ustalenia w formie pisemnej są NIC NIE WARTE, choć wśród członków Orderu nawet ustne uzgodnienia winny być respektowane. I to byłoby godne i honorowe.

Walenty gratuluje.
Niektórzy krytykują Andrzeja, a on naprawdę poświeca dla Orderu wieler czasu i serca.
Andrzejowi powinniśmy podziękować za dotychczasową działalność. Ja wielokrotnie to czynie publicznie. Andrzej zasługuje na uznanie.
Każdy z nas popełnia błędy. Ten nie popełnia, który nic nie czyni dla innych.
Pozdrawiam wszystkich czytelników.
Planowałem zawiesić pisanie, ale jak się czyta sformułowania Walentego - 2039 to warto nadal czytać i pisać.

Szanowny Panie i Panowie,

nie piszemy tu dla potępienia lub pochwały poszczególnych osób. Celem forum jest budowa odnowionego Orderu oraz informacja o bieżącej działalności.
Natomiast osoby krytykujące w większości nigdy nie podawali własnych danych, oraz nie pisały o swoich osiągnięciach.
Nie widać także żadnych konstruktywnych propozycji.
Myślę ze przed tym jak pouczać innych nie źle było by chociaż się przedstawić.

Pan Szkoda to kolejny człowiek w Orderze który mija się co chwila z własnymi myślami i oświadczeniami...to właśnie u Pana Szkody na stronie wisi sfałszowany dokument na temat Pana Wilka....i pierwszy zaczął kombinować już w Częstochowie...gdy Pan Wilk zrezygnował....szkodnictwo aż się patrzy...

Ukryty -2035 - zostawiam Ciebie w spokoju. Pokaż co potrafisz.

Dostojny i Przystojny Panie Andrzeju Szkoda, wiele Pan czyni dobrego na niwie charytatywnej i to jest piękne! Znacznie mniej piękne jest natomiast to, że swą aktywnością sprowadza Pan Order Św. Stanisława tylko do poziomu organizacji charytatywnej. Wygląda na to, że albo źle Pan zrozumiał ideę tego Orderu, albo wykonuje Pan czyjeś zlecenie, aby zminimalizować społeczną rolę tej organizacji. Order Św. Stanisława to coś więcej, o wiele więcej! Niech Pan przemyśli problem, albo zmieni organizację, bo doprowadzi Pan do wypaczenia królewskiego dzieła.

do 2034. obserwator

Kawaler Narian Krol popełnił polityczne samobójstwo, a ostatnie posty to jedynie skurcze byłego potentata.
Zostawmy go w spokoju.

Do pana Króla niech Pan przestanie pisać o godności, bo Pan dał popis wiele razy i zostawił Pan ślady w postaci słowa pisanego, czas pouczeń skończył się chyba Pan zapomina, że coś się zmienia...a każdy niech najpierw spojrzy w lustro....gratuluję dobrego samopoczucia...
a moje pytanie brzmi czy godnym kawalera jest mówić najpierw jedno...a później wydawać oświadczenia nijak mające się do poprzedniego..?

W imieniu dzieci ze wietlicy ,,Promyk Dnia" i scholi parafialnej w Kakowie-Godowie pragne z calego serca podziekowac Damom i Kawalerom Konfederacji Orderu w.Stanisawa Przeoratu Mazowsza za przekazane w dniu dzisiejszym dary na rece ks.kustosza Czesawa Wali.Wsrod produktw dla ludzi najuboszych znalazy sie rowniez slodycze,czekolady dla dzieci.
Szanowni Panstwo,to miy i piekny gest z Waszej strony.Udowadniacie w ten sposb,ze nie zyjecie tylko dla siebie,ale i dla innych,i potraficie dzieli sie tym,czym mozecie z innymi.
Serdecznie dzikujemy

Opiekun swietlicy i scholi
Magorzata Kowalska
******************
For the children with wietlicy,, Ray of the Day "and the parish choir in Kakowie-Godów I would like to wholeheartedly thank you ladies and cavaliers of the Order of Confederate w.Stanislawa Priory of Mazovia as provided offerings today at the hands of ks.kustosza Czesawa Wali.W among products for to the poorest were also sweets and chocolate for children.
Dear visitor, it miy and a wonderful gesture from you strony.Udowadniacie in this manner whatsoever that you do not live only for themselves but for others, and know how it is divided into what you can with others.
Thank you kindly

Tutor-room and the choir
Magorzata Kowalska

Andrzej Szkoda, Przeor Mazowsza [warszawa]

25 maja 2012 z wizytą do ks. Czesława Wali udała się delegacja Przeoratu Mazowsza. Podczas wizyty przekazano na ręce ks. kustosza dużą ilość produktów żywnościowych takich jak: mąka, cukier, sól, olej, przyprawy kuchenne, ryż, przecier pomidorowy. Nie zapomniano również o dzieciach, które otrzymały słodycze: czekolady, batony. Ks. Kustosz Czesława Wala pozdrawia Damy i Kawalerów należących do Konfederacji Orderu św. Stanisława życząc dalszych sukcesów w działalności charytatywnej.
********************
May 25, 2012 on a visit to Fr. Czeslaw Wali delegation went to Priory of Mazovia. During the visit, handed to Fr. custodian of a large number of food products such as flour, sugar, salt, oil, spices, rice, tomato pomace. Do not forget the children who received sweets: chocolate, chocolate bars. Ks. Custodian of Czeslaw greets Wala Ladies and Knights of the Confederacy Order of St. Stanislaus wish them further success in charitable activities.

Z dr Stawowiakiem się zgadzam. Tak będzie szybciej niż dyskutanci sobie myślą.
Natomiast dyskutanci JJ i obser. powinni podjąć się odnowy Orderu. Nie piszcie tylko działajcie. Zachęca Was - jeszcze funkcjonujący Wielki Przeor Polski Orderu z rekomendacji Juliusza Nowiny Sokolnickiego z 2006 roku.
Pozdrawiam

PS Zobaczę jak zareagujecie?, oby nie tak jak w pos. 2027. Te sformułowanie są niegodne Kawalera Orderu.

ad post 2028 p.Janina Janeczek

Prosze przeczytac Konstytucje ,post 2012.
Nowa Konstytucja ,która mam nadzieje bedzie niebawem przyjeta,definitywnie konczy okres tzw "Suwerennego Orderu sw.Stanisława" i przywraca Order Narodowi Polskiemu.Przywraca także nazwe Orderu jako Królewskiego Orderu sw.Stanisława.
Konstytucja ta jest konstytucją nowoczesną wprowadzającą demokratyczne zasady wybieralnosci władz.Jest własciwym krokiem naprzód do zjednoczenia Orderu ,w którym jest miejsce dla zarówno Przeoratów Polskich jak i zagranicznych

Problem z p. Wilkiem i p. Potockim jest w zasadzie identyczny. Obaj byli wskazywani i obaj zostali odwołani z W. Mistrzów w "Suwerennym Orderze Św. Stanisława ..." dodajmy: "im. Juliusza Nowiny-Sokolnickiego". Przywołany Order jest efektem bezprawnego i obrzydliwego przywłaszczenia dobra polskiej kultury narodowej przez śp. Sokolnickiego. Jeżeli p. Wilk i p. Potocki kontynuują tę nieetyczna i niemoralną praktykę - to wszyscy poważni W. Mistrzowie Orderu Św. Stanisława (M. Kwiatkowki, S. Pagacz ew. inni) powinni wydać oświadcznia o wydaleniu ich z Orderu. Ten stan rzeczy dobrze bowiem oddaje polskie porzekadło: "I ten złodziej, co kradnie, i ten, co złodziejowi drabinę trzyma".

No tak uderz w stół a nożyce się odezwą...pisanie o władzy na ulicy...świadczy albo o nerwach...albo o starych przyzwyczajeniach...że lud jest głupi a MY SĄ WŁADZA i wiemy lepiej....wicie, rozumicie...-)

Panowie, nie okłamujcie się! W. Wilk nie jest żadnym Wielkim Mistrzem w OSS z rekomendacji Sokolnickiego, bo ten anulował jego nominację i wyznaczył J. Potockiego. Czy już zapomnieliście? Natomiast prawdą jest, że konmferencja Przeorów, Kanclerzy i innych Komandorów ( dn. 16 lutego 2011 r.) rekomendowała W. Wilka "do stanowiska Wielkiego Mistrza", ale ja się pytam, kto tym jegomościom dał takie uprawnienie? Równie dobrze mogliby oni rekomendować W. Wilka lub innego B. Baranka np. na Prezydenta RP na Uchodźstwie!?

Szybko reagujecie. To dobrze. Jeśli uważacie, że władza w Orderze jest na ulicy, to ją podnieście i dalej rozwijajcie Order. Ja na pewno nie będę miał nic przeciw Waszej aktywności. Do dzieła Panowie.

Nie było u nas Mistrza, ale był Król. Teraz mamy bezkrólewie, a szkoda.

Historia zna takie przykłady gdy król uciekał od podwładnych, ale zawsze można było znaleźć inne rozwiązanie

Ku naszej radości czasy feudalizmu się skończyły, i nikt nas w dalszym ciągu nie będzie wywodzić w pole.

Wiwat demokracja, wiwat Nowa Konstytucja.

Faktycznie dyskusja jest jalowa. Jak p. Wilk chce byc WM zachodu niech to powie lub napisze. A to ze zostal wyznaczony na WM przez JNS jest faktem, jak faktem jest ze w Czestochwie zrzekla sie tej funkcji. Faktem jest rowniez to ze p. potocki zostal wywalony z Orderu. I faktem jest ze na WM wybrala go jakas rada reg w Londynie nie pytajac sie Polakow co o tym sadza. I wedlug strony Austrii faktem jest, ze jest to prywatny order p. WW (tak tam jest napisane).

ja nie dostaję sms od pana Potockiego...więc nie wiem co wypisuje...ale gwoli przypomnienia to Wilk zrzekł się, a JNS przyjął rezygnację w Częstochowie, a pan Król tez złożył rezygnacje w Warszawie a później jak przemyślał...-)to się wycofał rakiem.
Albo staniemy na gruncie faktów albo jałowa dyskusja będzie wciąż....Trudno porozumienie robić z kimś kto zaprzecza faktom...zresztą Wybitny Reformator Orderu jest tego najlepszym przykładem...nie jestem zwolennikiem teorii spiskowych...ale pachnie mi rozbijactwem i szkodnictwem świadomym

Drodzy Koledzy jeśli jesteście przeciw Wielkiemu Mistrzowi Waldemarowi Wilkowi, który tą funkcję ma pełnić do czasu ustanowienia nowej Konstytucji to w Orderze nie mamy mieć swego WM.
Jeśli tak uważacie to będzie dla Was p. Potocki. Nie wiem, może niektórzy tego chcą. To Wasz wybór.
Powinniśmy skończyć z tą jałową dyskusją i zacząć działać na rzecz charytatywną w Orderze.
To co czynicie w formie dyskusji jest wodą na młyn dla innych. Potwierdzeniem tego są smsy JP, które rozsyła po Polsce. Nic więcej nie będę pisał bo mam coraz większe wątpliwości uczestnicząc w tej jałowej dyskusji.
Popieram Andrzej w pracach nad nową Konstytucją.

Zgadzam się, żadnego głosowania w sprawach wyboru WM nie było, gdyż nie przyjęliśmy Nowej Wersji Konstytucji. Niestety WM Waldemar Wilk jest Wielkim Mistrzem z rekomendacji Juliusza Nowiny Sokolnickiego, z poparcia Polskich przeoratów w marcu 2011 roku podczas naszej corocznej ogólnopolskiej Konferencji oraz wsparcia części Rady Regencyjnej w kwietniu 2011 roku w Londynie. W Warszawie podjęliśmy tą decyzję z inicjatywy Kawalerów z Mazowsza.
Natomiast w Gnieżnie na wnioski formalne dwóch kawalerów z sali, przegłosowaliśmy jednogłośnie bez głósów przeciwnych i wstrzymujących się poparcie dla Waldemara Wilka na czas przygotowania go kolejnej Konferencji, którą będzie zwoływał już Waldemar Wilk, nie ja jako Wielki Przeor POlski. Część kawalerów zgłaszała sprzeciw, że ja nie miałem kompetencji zwoływania III Konferencji, zwłaszcza z zagranicy, ale były także głosy podobne z POlski. Teraz będzie już tak jak wielu chciało. Pozdrawiam

P. Marianie chyba Pan nie zaprzeczy ze ZADNEGO glosowania dotyczacego wybooru WM w Gnieznie nie bylo. W zwiazku z tym WM nie ma, jest tylko kandydat na urzad. A czy uzyska poparcie przeoratow polskich i duzych przeoratow zagranicznych to wcale nie jest takie pewne, sprytny wybieg z Konstytucja za 2 lata nie wypalil, ludzie maja dosc tym kombinacji.

Pani MK - nie będę z panią dyskutował w tym miejscu. Każdy ma swoja wiedzę i kompetencję w Orderze. Pozostańmy przy swoim.
Mnie nie podoba się takie pisanie, jakie zamieścił w ostatnim poście Walenty.
Pozdrawiam

Jak to mowil pewien starozytyny indianin "sam to mozesz siusiu zrobic" Order to nie ja Walenty czy ktos inny. Order to ludzie, ale jezeli ktos uwaza ze madrosc ludzi ma w nosie to cos tu nie jest tak. Zawsze bylem zdania (i inne przeoraty, w tym rowniez zagraniczne) ze konstytucje trzeba zmienic. Dlatego powstaja pomysly i projekty idace w tym kierunku. Po ostatnich wydarzeniach widac, ze nowa konstytucja nie w smak ludziom o dyktatorskich zapedach
*************
A P. Magde zapraszam do Warszawy na 15 wrzesnia na inwestyture

ad post 2011 Kaw.Tyszkiewicz
Gratuluje Kawalerowi odwagi! Jasno i prosto z mostu i zrozumiale dla wszystkich ,ktorzy jeszcze nie widza co zrobil Wilk i jego "watacha"
Nie nawoluje jak min.Sikorski do wyrzniecia ,ale apel o jak najszybsze usuniecie tej watachy z Orderu popieram.
Dzialajmy wspolnie dla oczyszczenia Orderu

ad.post 2002 Kaw.Szkoda
Zaluje ze tyle razy Kawaler dostal w .....Mysle ze zycie uczy i zycze Panu aby to w Gnieznie bylo poraz ostatni .Mimo wszystko panska dzialalnosc jak widac ze strony nie idzie na marne .Nowa Konstytucje popieram bo spelnia dla mnie dwa najwazniejsze oczekiwania.
1.podkresla ze Order jest polski 2.ze jest wlasnoscia calego narodu polskiego. A wiec wszelkie proby ohydnego zagarniecia dla siebie co wyczynia Wilk i Potocki nie spelnia sie.
Zreszta ci obaj moznowladcy sa tak skompromitowani ze wywoluja tylko uczucia pogardy .Czas ich tak jak innych " dyktatorow " dobiega konca

ad.post 2004 kaw.Krol
Panie Przeorze znamy sie bardzo dobrze gdyz zostal mnie Pan przedstawiony w 2008 przez WM JNS na Inwestyturze w Wwie .Wtedy ja nie bylam jeszcze zamezna teraz od 3 lat , wobec tego moje obecne nazwisko jest dla Kawalera nieznane.
Licze ze Pan sie troche ostudzi i opamieta z popieraniem obecnego hrabiego Waldka.Order i przyszlosc Orderu niech bedzie dla Pana wazniejsza niz dalsze demolowanie struktur w imie pseudojojalnosci do pryncypala!
Poza tym lepiej teraz przeprosic damy I kawalerow Orderu bo potem nikt juz Kawalerowi nie uwierzy.Pana tlumaczenia o Konferencji sa absolutnie pozbawione sensu i nieprawdziwe.

The draft new Constitution OSSt
No. 2 http://www.przeorpl.pl/html/prop2_gb.html

Przedstawione propozycje uzupełniające nową Konstytucję są godne uznania.
Dziękuję za przekazane opinie pod moim adresem. Czas pokaże jak będzie w przyszłości. Każdy ma prawo do swej opinii w sprawie Orderu. Kawalerowie, którzy ją wyrażają na tej stronie zasługują na szacunek. To tylko świadczy o Waszym zaangażowaniu i trosce o przyszłość Orderu Św. Stanisława.

Wplynela nowa propozycja Konstytucji, modyfikacje zaznaczone na niebiesko, szczegolnie dotyczy uwypuklenia polskosci orderu. http://www.przeorpl.pl/html/prop_2.html

2010. Otton
Rzeczywiscie pan Wilk jest pretendentem do tronu, bo taka jest jego natura, właśnie dla tego buduje własny prywatny Order. A co dotyczy poparcia, to ze strony Konfederacji ono BYŁO, ale wygasło w związku z tym ze nasze oczekiwania się nie sprawdziły. Jak widać z postów stracił on także zaufanie w Austrii, Szwajcarii i nawet w Niemczech.
I nie ma mowy o "Pełniącym Obowiązki" - to po prostu go wzmacnia, a przysłowie mówi, ze
"Czym byś wilka nie karmił, zawsze na las spogląda".

Z tego co napisala dama Komorska , to skoro nie bylo glosowania nad wyborem WM, to zostaje po staremu p. wilk jest pretendentem do tronu, a popracie jekie mu udzielily przeoraty Polskie jest w dalszym ciagu TYLKO poparciem, a stanowisko WM jako Vacat, lub Pelniacy Obowiazki WM, bo poparcie kilku ludzi z przeoratow kanpaowych nie ma najmniejszego znaczenia

Do postu 2008
Sprawe Konstytucji postawiono w Wiedniu, przez owczesna Rade Regencyjna, opracowac i w trybie pilnym zorganizowac Konferencje i wprowadzic nowa Konstytucje. NIKT z przeoratow zaganicznych nie zarobil NIC (za wyjatkiem jednego) zeby powstala jakas sensowana wersja, wszysko bylo na NIE. Ale widze ze nowa konstytucja byla (i jest) za bardzo "rewolucyjna" RR w Czestochowie czmychnela ukradkiem z Konferencji nie podejmujac najmniejszej ochoty na jakakolwiek dyskusje. Dlatego zostala Konfederacja. Co zostalo oczywiscie uznane za rozbijanie orderu, szczegolnie przez kanapowe przeoraty zachodu.
W Gnieznie tez nic sie nie dzialo pozytywnego a szkoda zmarnowalismy szanse naprawy orderu.

Szanowny p.Marianie. Usmarakalem sie ze smiechu czytajac ten text "Daliśmy szansę WM W Wilkowi, aby przygotował nową Konstytucję,", przestancie sie ludzic, zadnej nowej Konstytucji nie bedzie, widac to po dzialaniach w Austrii, gdzie zostal WYZNACZONY nowy przeor (usuniety wczesniej z Przeoratu Austrii) bo tamtem "stary" byl BEEEEEEEEEEE, p. Wilk mial szanse w Gnieznie, ale razem z "przeoratami" zagranicznymi wzial sprawe na przeczekanie, pokrzycza spoca sie i sprawa przycichnie. Niketorzy zapomnieli ze Order to ludzie, a nie jaks wydumana osoba majaca jakies papiery na cos.
Nie dajcie sie znowu wpuscic w maliny.

nihil novi...starzy ujadacze..wyjadacze...tak reformy robią by nigdy Order nie był siłą i jednością...sam fakt że na oficjalnych stronach tzw REMORMATORÓW..aż prosi się inne słowo..-)jest zamieszczony dokument który jest fałszywką..a dotyczy ;DOŻYWOCIA;..-)we wszystkim co związane jest z ORderem...to o czymś świadczy...oświadczenia Pewnego Pana po każdym wydarzeniu też nijak miały się do rzeczywistości...i znów mamy czekać...-)pewnie Ameryka zostanie odkryta...proszę skojarzyć pewne fakty i działania pewnych osób..a wyjdzie że ich intencją jest posługiwanie się plotką kłamstwem..i rozbijactwem...a wszystko zaczęło się od Częstochowy..gdy śp JNS powiedziął dziękuję Wilkowi i stawiam na Potockiego...i już poszła pokątna kontestacja DECYZJI...a tak wszyscy chcieli być u UCHA i na oficjalnie na kolanach przed JNS...(pomijam działania pana P.)..pozdrawiam i spokojnej nocy życzę forumowiczom

Jęśli uważnie przeczytacie nową Konstytucję Orderu, to najwłaściwiej ocenicie mój punkt widzenia na Order i jego pozycję w Polsce i za granicą.

Kilka uwag na temat konferencji w Gnieznie:
Po pierwsze frekwencja kawalerów i dam nie była imponująca było nas dokładnie 44 osoby upoważnione do głosowania.
Po drugie, gdybyśmy nie doszli do porozumienia z obecnymi kawalerami z zagranicy doszło by do kolejnego podziału - opuściło by konferencje około 17 osób. O losach Orderu w Polsce i za granicą decydowało by tylko wówczas około 26-30 kawalerów.
Po trzecie patronat nad Konferencję objął Prymas Polski na moją osobistą prośbę - i co ja miałem dopuścić do dalszego podziału? Jak byśmy wyglądali przed innymi. A póżniej miała się odbyć Inwestytura w Katedrze i udział w uroczystościach św. Wojciecha. Jak sobie Państwo wyobrażają sytuację, gdyby było, jak myślicie.